II K 611/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Skierniewicach z 2016-06-06
Sygn. akt II K 611/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 czerwca 2016 r.
Sąd Rejonowy w Skierniewicach II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSR Katarzyna Wielichowska-Opalska
Protokolant: Krzysztof Nowakowski, Andżelika Pruk
z udziałem Prokuratora: Marzeny Jabłońskiej, Kamila Bednarka
po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 17 marca 2016 r., 28 kwietnia 2016 r., 1 czerwca 2016 r.,
sprawy:
M. S., syna J. i H. z domu J., urodzonego (...) w Ł.,
oskarżonego o to, że:
w dokładnie nieustalonym dniu nie później niż w dniu 14 stycznia 2015 roku w S., woj. (...) oraz na terenie (...), działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2012 roku (sygnatura akt I C 581/10) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, uszczuplił zaspokojenie swojego wierzyciela – K. B. (1)w ten sposób, że dokonał zbycia pojazdu marki B. rok produkcji 2004 (nr VIN (...)) nr rejestracyjny (...), przy czym z uzyskanych w ten sposób środków finansowych nie dokonał spłaty w/wymienionego wierzyciela w całości ani w części, czym działał na szkodę pokrzywdzonego, tj. o czyn z art. 300 § 2 k.k.,
1. uznaje oskarżonego M. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tą zmianą w jego opisie, iż przyjmuje, że dokonał go w dokładnie nieustalonym miejscu i czasie, lecz nie później niż w dniu 14 stycznia 2015 roku, czym wyczerpał dyspozycję art. 300 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 300 § 2 k.k. wymierza oskarżonemu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności,
2. na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres 3 (trzech) lat tytułem próby,
3. na podstawie art. 72 § 1 pkt 8 k.k. zobowiązuje oskarżonego do wykonania w okresie próby orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2012 roku, sygn. akt I C 581/10,
4. zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej K. B. (1) kwotę 1.195,56 zł (jeden tysiąc sto dziewięćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu wydatków poniesionych na ustanowienie w sprawie jednego pełnomocnika,
5. zwalnia oskarżonego w całości od obowiązku poniesienia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa,
6. zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Skierniewicach na rzecz adw. Krzysztofa Śledzińskiego kwotę 723,24 zł (siedemset dwadzieścia trzy złote dwadzieścia cztery grosze) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu M. S. z urzędu.
Sygn. akt II K 611/15
UZASADNIENIE
Oskarżony M. S. w latach 2005-2006 wykonywał prace budowlane na rzecz pokrzywdzonej K. B. (2). Z uwagi na szereg wad, jakie w ocenie pokrzywdzonej występowały w wybudowanym przez oskarżonego budynku, K. B. (2) wystąpiła do sądu cywilnego z powództwem o zapłatę na jej rzecz stosownej kwoty pieniężnej (zeznania K. K. B. (2), k. 152v zb. C w zw. z k. 34).
Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2012 roku Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie o sygn. akt I C 581/10 zasądził od M. S. na rzecz K. B. (2) kwotę 44.212 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 18 maja 2009 roku oraz kwotę 5.655 złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu i oddalił powództwo w pozostałej części (wyrok, k. 73).
Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 3 sierpnia 2012 roku w sprawie o sygn. akt I ACa 561/12 zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi w ten sposób, iż podwyższył zasądzone kwoty: z 44.212 złotych do 86.939 złotych, zaś z 5.655 złotych do 11.310 złotych i oddalił apelację powódki w pozostałej części ( wyrok, k. 74).
Postanowieniem z dnia 13 sierpnia 2012 roku nadano klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Okręgowego w Łodzi w zakresie pkt 1 w zw. z pkt 1 wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi ( postanowienie, k. 76).
Postanowieniem z dnia 3 października 2012 roku nadano klauzulę wykonalności wyrokowi Sądu Apelacyjnego w Łodzi w zakresie dotyczącym kosztów postępowania apelacyjnego ( postanowienie, k. 72).
W dniu 17 września 2012 roku pokrzywdzona K. B. (2) wystąpiła do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach – Pawła Pacyńskiego – z wnioskiem o wszczęcie egzekucji ( wniosek, k. 69).
Pismem z dnia 26 września 2012 roku Komornik zawiadomił M. S. o wszczęciu egzekucji w sprawie Km 1521/12 ( zawiadomienie, k. 79).
W dniu 8 października 2012 roku oskarżony M. S. – zawiadomiony o wszczęciu egzekucji - udał się do Kancelarii (...) i w rozmowie z Pawłem Pacyńskim oświadczył, że mieszka w S. przy ul. (...) ( zeznania P. Pacyńskiego, k. 156v zb. C w zw. z k. 37).
W dniu 6 listopada 2012 roku Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach – Paweł Pacyński dokonał zajęcia dwóch ruchomości znajdujących się w miejscu zamieszkania M. S. (ul. (...)), tj. samochodu V. (...) rok produkcji 1994 o nr rej. (...) oraz samochodu B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...). Czynności tych dokonano pod nieobecność dłużnika – M. S., oddając jednocześnie zajęte przedmioty pod dozór J. S., ojca dłużnika (protokół zajęcia ruchomości, k. 2, protokół czynności, k. 93).
W dniu 7 grudnia 2012 roku do Komornika Pawła Pacyńskiego zgłosił się M. S., który oświadczył, że nie jest właścicielem samochodu marki B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...), sprzedał go za kwotę około 30.000 złotych, lecz nie pamięta komu, a nadto że pieniądze uzyskane z tej transakcji przeznaczył na spłatę pożyczki zaciągniętej u D. L.. Podczas rozmowy z Komornikiem M. S. odmówił przyjęcia odpisu protokołu zajęcia ruchomości z dnia 6 listopada 2012 roku ( protokół kancelaryjny, k. 95).
W dniu 11 lutego 2013 roku doszło do bezskutecznej licytacji ruchomości należących do M. S. i zajętych w dniu 6 listopada 2012 roku, przy czym w odniesieniu do samochodu B. bezskuteczność ta wynikała z tego, iż w dacie licytacji samochód nie znajdował się we władaniu dłużnika ( zawiadomienie, k. 125; zeznania K. K. B. (2), k. 34).
Wobec bezskuteczności licytacji pokrzywdzona K. B. (2) dokonała przejęcia na własność samochodu V. (...) rok produkcji 1994 o nr rej. (...), przez co doszło do zaspokojenia jej roszczeń na kwotę około 1.000 złotych ( zeznania K. K. B. (2), k. 34).
Wobec oskarżonego M. S. prowadzona była nadto egzekucja z należącej do niego części ułamkowej (1/2) niezabudowanej nieruchomości położonej we wsi L. o łącznej powierzchni 3600 m (( 2)), której pozostałymi współwłaścicielami są małoletnie dzieci oskarżonego – K. S. (1) i K. S. (2), oboje w częściach po ¼. Postępowanie egzekucyjne w tym zakresie zostało zawieszone z uwagi na nieuiszczenie przez wierzyciela – K. B. (2) – zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego do spraw oszacowania wyżej wskazanej nieruchomości. Koszt wyceny wartości nieruchomości przez biegłego wynosi około 1.600 złotych. Wartość udziału oskarżonego w nieruchomości według stanu na dzień 6 listopada 2013 roku wynosiła 9.180 złotych ( operat szacunkowy, k. 173-190; zeznania K. K. B. (2), k. 34; zeznania T. Czerwińskiej, k. 36).
Ułamkowy udział w niezabudowanej nieruchomości (w zakresie której nadto pozostałe udziały przysługują osobom małoletnim) nie rokuje powodzenia egzekucji (zeznania T. Czerwińskiej, k. 36; zeznania P. Pacyńskiego, k. 163v zb. C w zw. z k. 37).
W dniu 5 stycznia 2015 roku M. S. oświadczył w rozmowie z Komornikiem Sądowym – Tamarą Czerwińską, iż samochód marki B. znajduje się poza granicami kraju, tj. w Niemczech ( protokół, k. 3).
W dniu 14 stycznia 2015 roku oskarżony poinformował Tamarę Czerwińską, że sprzedał samochód marki B. na terenie (...), przy czym nie pamięta dokładnie komu ani w jakiej dacie ( protokół, k. 4).
W dniu 20 stycznia 2015 roku Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach – Tamara Czerwińska – wystosował do Prokuratury Rejonowej w Skierniewicach zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez M. S. przestępstwa polegającego na uchylaniu się od egzekucji (zawiadomienie, k. 1).
W październiku 2012 roku pomiędzy oskarżonym M. S. a M. N. (1) doszło do zawarcia umowy sprzedaży samochodu B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...) za kwotę 29.500 złotych, którą postanowieniem z dnia 8 stycznia 2013 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach uznał za nieważną z uwagi na przymiot zawarcia jej dla pozoru. Mimo sprzedaży samochód B. w dniu 6 listopada 2012 roku, tj. w chwili dokonania przez Komornika czynności zajęcia ruchomości dłużnika, znajdował się na terenie nieruchomości przy ul. (...). W związku z treścią orzeczenia sądu cywilnego w październiku 2014 roku M. N. (1) zwrócił samochód M. S. (zeznania M. N., k. 158v zb. C w zw. z k. 38, k. 63v zb. C w zw. z k. 38).
Oskarżony M. S. ma 35 lat, z zawodu jest stolarzem, jest bezrobotny. M. S. jest żonaty i posiada troje dzieci w wieku 4, 11 i 13 lat. Jest współwłaścicielem działki o powierzchni 3600 m 2, a nadto nie posiada żadnego majątku. Oskarżony nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie ani odwykowo, nie był też nigdy karany (dane osobopoznawcze, k. 19; dane o karalności, k. 41).
W toku postępowania przygotowawczego oskarżony M. S. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że sprzedał samochód marki B. w styczniu 2015 roku wiedząc, że toczy się przeciwko niemu egzekucja. Do sprzedaży doszło w Polsce, w okolicach Ż.. Oskarżony wskazał, że był w trudnej sytuacji finansowej spowodowanej zaniechaniem wypłaty należnego wynagrodzenia przez pracodawcę, u którego pracował w Niemczech i potrzebował środków na bieżące utrzymanie oraz zapłatę alimentów na dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa ( wyjaśnienia oskarżonego, k. 234).
Na rozprawie w dniu 17 marca 2016 roku oskarżony ponownie przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu i stwierdził, że znajdował się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Oskarżony wyjaśnił okoliczności powstania po jego stronie długu względem pokrzywdzonej K. B. (2) związane z wykonaniem na jej rzecz prac o charakterze budowlanym. Jednocześnie oskarżony zaprzeczył, jakoby w chwili sprzedaży samochodu marki B. wiedział o zajęciu tego przedmiotu przez Komornika Sądowego na użytek toczącego się postępowania egzekucyjnego. Zdaniem oskarżonego, dowiedział się o tym dopiero w styczniu 2015 roku w rozmowie z Komornikiem Tamarą Czerwińską i miało to miejsce już po dokonaniu przez niego sprzedaży auta. Oskarżony wyjaśnił, że do transakcji doszło na terenie Ż., przy czym nie pamięta, jaka była kwota umowy. M. S. wyjaśnił także, że wcześniej sprzedał ten sam samochód M. N. (1), ale „umowa została cofnięta przez Sąd” i kupujący oddał mu auto. Przyznał także, iż był świadkiem w sądzie cywilnym na sprawie dotyczącej owej „cofniętej” umowy sprzedaży. Oskarżony wyjaśnił również, że ze swoim ojcem ma sporadyczny jedynie kontakt i nie wiedział od niego o tym, że Komornik dokonał zajęcia samochodów ( wyjaśnienia oskarżonego, k. 20).
Dodatkowo na rozprawie w dniu 1 czerwca 2016 roku oskarżony wyjaśnił, że sprzedał samochód marki B. w styczniu 2015 roku po powrocie z pracy w (...), przy czym nie posiada żadnych dokumentów potwierdzających transakcję sprzedaży. Nadto oskarżony wyjaśnił, że wiedział o zajęciu samochodu przez Komornika Sądowego – Pawła Pacyńskiego, natomiast nie wiedział o zajęciu przez Tamarę Czerwińską ( wyjaśnienia oskarżonego, k. 44).
Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się w głównej mierze na zeznaniach pokrzywdzonej K. B. (2), świadków Tamary Czerwińskiej, Pawła Pacyńskiego i M. N. (1), wyjaśnieniach oskarżonego w części, w jakiej przyznał się do sprzedaży samochodu marki B. oraz wyjaśnił powody, dla których to uczynił, a nadto na obiektywnych dowodach z dokumentów w postaci protokołów czynności podejmowanych w toku postępowania egzekucyjnego oraz odpisach orzeczeń sądowych.
Dokonując oceny wyjaśnień oskarżonego M. S. Sąd w zasadniczej mierze przyznał im walor wiarygodności, jako że znajdowały one oparcie w obiektywnych dowodach z dokumentów, a nadto w zeznaniach pokrzywdzonej. Zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie oskarżony przyznał się do tego, iż w styczniu 2015 roku zbył samochód marki B., wiedząc o toczącej się przeciwko niemu egzekucji, przy czym zachowanie swoje tłumaczył trudną sytuacją finansową oraz koniecznością zdobycia środków na bieżące utrzymanie oraz alimenty na rzecz dzieci z pierwszego małżeństwa. Brak jest jakichkolwiek podstaw by podważyć wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie. Sąd nie przyznał natomiast waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego w tej części – mającej jednak zasadnicze znaczenie – w której zakwestionował on swoją wiedzę w chwili zbycia samochodu B. o tym, że samochód ten został wcześniej zajęty w toku postępowania egzekucyjnego. Twierdzenia oskarżonego pozostają – po pierwsze – niekonsekwentne, jako że na terminie ostatniej rozprawy w dniu 1 czerwca 2016 roku M. S. przyznał jednak, iż w styczniu 2015 roku wiedział o zajęciu samochodu B. przez komornika Pawła Pacyńskiego, nie wiedział zaś o zajęciu tego auta przez Komornik Tamarę Czerwińską. W kontekście powyższego należy zauważyć, że bez znaczenia pozostaje w istocie to, kto konkretnie dokonał zajęcia samochodu B. (czy Paweł Pacyński, prowadzący postępowanie egzekucyjne z wniosku pokrzywdzonej K. B. (2) do dnia 5 czerwca 2014 roku czy też Komornik Sądowy Tamara Czerwińska, która przejęła postępowanie egzekucyjne po tej dacie), natomiast istotnym jest, iż oskarżony posiadał wiedzę o samym fakcie dokonania czynności zajęcia komorniczego w stosunku do ruchomości w postaci samochodu marki B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...). Po wtóre należy podnieść, iż wyjaśnieniom oskarżonego zaprzeczającego swojej wiedzy w zakresie zajęcia samochodu B. przeczą szczere i konsekwentne zeznania Pawła Pacyńskiego, który podał, iż w dniu 7 grudnia 2012 roku zgłosił się do jego kancelarii (...), który poinformowany o dokonaniu w dniu 6 listopada 2012 roku czynności zajęcia dwóch samochodów znajdujących się na terenie nieruchomości przy ul. (...), tj. V. i B., odmówił przyjęcia odpisu protokołu z tychże czynności. Po trzecie podkreślić wypada, iż oskarżony nie kwestionował swojej wiedzy w zakresie zajęcia samochodu V. (...) a ze względu na to, iż samochód B. został zajęty w toku tych samych czynności i w tej samej dacie 6 listopada 2012 roku, jako nielogiczne jawią się wyjaśnienia oskarżonego we wskazanym wyżej zakresie. Po czwarte twierdzeniom oskarżonego przeczą także spójne zeznania M. N. (1), który kilkakrotnie podkreślał, iż kontaktował się z oskarżonym bezpośrednio po tym, jak dowiedział się o zajęciu zakupionego przez niego samochodu marki B. (przy czym bez znaczenia pozostaje fakt, że świadek nie pamiętał sposobu reakcji oskarżonego skoro z całą pewnością twierdził jednocześnie, że samą informacją o zajęciu auta z pewnością z M. S. się dzielił). Z zeznań M. N. (1) wynika nadto, że oskarżony M. S. zeznawał w charakterze świadka w procesie cywilnym wytoczonym przez M. N. (1), w toku którego doszło ostatecznie do uznania umowy sprzedaży zawartej pomiędzy obu mężczyznami za pozorną (i wskutek tego nieważną), co skutkowało zwrotem auta przez „pozornego” nabywcę. W świetle wskazanych okoliczności nie sposób przyznać waloru wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego o tym, że o zajęciu samochodu marki B. dowiedział się dopiero w rozmowie z Komornikiem Sądowym – Tamarą Czerwińską w styczniu 2015 roku po tym, jak dokonał zbycia przedmiotowego pojazdu.
W procesie rekonstrukcji stanu faktycznego niniejszej sprawy istotne znaczenie miały zeznania Tamary Czerwińskiej i Pawła Pacyńskiego, tj. Komorników Sądowych przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach, którzy zeznawali na okoliczności dotyczące prowadzonych przez nich postępowań egzekucyjnych wszczętych na wniosek wierzycielki K. B. (2) a skierowanych do majątku oskarżonego M. S.. Z uwagi na to, iż do wszczęcia egzekucji doszło we wrześniu 2012 roku, a zatem blisko cztery lata temu, jako naturalne jawią się pewne braki w pamięci świadka Pawła Pacyńskiego, który prowadził postepowanie egzekucyjne w sprawie Km 1521/12 i który w zasadzie na rozprawie – powołując się na dużą liczbę prowadzonych postępowań komorniczych – nie był w stanie zrelacjonować szczegółów dotyczących spotkania z oskarżonym, stanu jego majątku w chwili wszczęcia egzekucji czy też sposobu zachowania M. S. w toku prowadzonej egzekucji, natomiast potwierdził z całą stanowczością te depozycje, które złożył wcześniej, w toku postępowania przygotowawczego. W zeznaniach świadka Pawła Pacyńskiego występuje przy tym kilka istotnych elementów, które rzutowały na prawidłową rekonstrukcję stanu faktycznego sprawy a dotyczyły przekonania świadka o tym, iż oskarżony w toku prowadzonej egzekucji świadomie wprowadzał organy egzekucyjne w błąd co do stanu swojego majątku, zmierzał – w odczuciu świadka – do uniemożliwienia zaspokojenia roszczeń przez K. B. (2) a jednocześnie z pewnością posiadał wiedzę o zajęciu ruchomości dokonanym w dniu 6 listopada 2012 roku. Brak jest jakichkolwiek podstaw do tego, by kwestionować prawdomówność zeznań Pawła Pacyńskiego, który – jak należy podkreślić – w toku postępowania w sprawie Km 1521/12 kilkakrotnie kontaktował się osobiście z oskarżonym i miał podstawy do tego, by wyrobić sobie określony pogląd na temat postawy oskarżonego w kontekście kierowanej do jego majątku egzekucji.
Świadek Tamara Czerwińska przejęła z kolei postępowanie egzekucyjne od Komornika Pawła Pacyńskiego w dniu 5 czerwca 2014 roku i prowadzi je do chwili obecnej, co przekłada się w prosty sposób na wiedzę świadka na temat dokonanych na przestrzeni ostatniego roku czynności egzekucyjnych oraz zachowań oskarżonego w toku prowadzonej egzekucji. Zeznania Tamary Czerwińskiej dały Sądowi podstawy do zrekonstruowania tej części stanu faktycznego sprawy, która dotyczyła okresu od końca roku 2014 do dnia 14 stycznia 2015 roku, kiedy to w istocie doszło do zbycia przez oskarżonego samochodu marki B.. Depozycje świadka korelowały przy tym całkowicie z treścią protokołów czynności egzekucyjnych oraz notatek sporządzonych w toku postępowania w sprawie Km 1551/14. Wiarygodności zeznań Tamary Czerwińskiej nie podważa w żadnym razie fakt, iż zeznając na rozprawie świadek odwoływała się niekiedy do treści akt komorniczych, usiłując w ten sposób wskazać na szczegóły dotyczące kolejnych czynności podejmowanych w toku postępowania egzekucyjnego. Powyższe nie świadczy, zdaniem Sądu, o małej wiarygodności świadka, lecz wręcz przeciwnie – o odpowiedzialności za wypowiadane słowa oraz chęci zrelacjonowania przebiegu relewantnych prawnie zdarzeń w sposób jak najbardziej zgodny z rzeczywistością.
Zeznania Tamary Czerwińskiej miały nadto zasadnicze znaczenie dla poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie dotyczącym egzekucji z nieruchomości należącej do oskarżonego M. S., w szczególności – z udziału w niezabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości L.. Twierdzenia świadka o braku szans powodzenia egzekucji z ½ udziału w nieruchomości, której pozostałymi współwłaścicielami są małoletnie dzieci oskarżonego, nie były przy tym pochopne lub dowolne, lecz poparte wieloletnim doświadczeniem zawodowym nabytym w czasie wykonywania zawodu Komornika Sądowego.
W przedmiotowej sprawie Sąd przyznał w całości walor wiarygodności zeznaniom pokrzywdzonej K. B. (2), która spójnie, konsekwentnie i szczerze relacjonowała zarówno okoliczności dotyczące jej relacji z oskarżonym w kontekście budowy domu dla niej i jej męża, jak i okoliczności procesu cywilnego oraz będącego jego konsekwencją postępowania egzekucyjnego prowadzonego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach. Drobne rozbieżności w zeznaniach świadka (dotyczące np. miejsca, w którym doszło do sprzedaży (...) należącego do oskarżonego M. S., tj. czy było to w Ż. czy też na terenie Niemiec) wynikały z tego, iż świadek swoją wiedzę na temat tych okoliczności czerpał przede wszystkim z akt komorniczych, zaś w treści tych ostatnich znajdowały się różne, czasem sprzeczne informacje dotyczące okoliczności istotnych dla sprawy, co wiązało się m. in. z brakiem u oskarżonego konsekwencji w zakresie przekazywanych organom egzekucyjnym informacji. Podkreślenia wymaga to, iż zeznania K. B. (2) korelowały w pełni z treścią depozycji świadków Tamary Czerwińskiej i Pawła Pacyńskiego, a także treścią obiektywnych dowodów z dokumentów w postaci protokołów czynności, operatu szacunkowego, odpisów orzeczeń sądowych. W zeznaniach tych nie występowały nadto żadne niejasności lub niespójności, które mogłyby podważyć wiarygodność świadka.
W oparciu o zeznania świadka M. N. (1) Sąd dokonał ustaleń faktycznych w tym zakresie, który dotyczył transakcji zawartej pomiędzy świadkiem a oskarżonym w dniu 3 października 2012 roku, przy czym również w odniesieniu do tego zdarzenia Sąd odrzucił część depozycji świadka jako całkowicie niespójnych i mało wiarygodnych. Podkreślenia wymagają rozbieżności w zakresie dotyczącym ceny, za jaką świadek nabył samochód marki B., daty, w której doszło do odbioru przez niego auta, a także okoliczności jego zwrotu i wzajemnych rozliczeń pomiędzy oboma mężczyznami (w tym ostatnim zakresie świadek w sposób niezwykle zagmatwany i nielogiczny odpowiadał na rozprawie na pytania stron dotyczące tego, w jaki sposób umówił się z oskarżonym – już po stwierdzeniu przez sąd cywilny nieważności umowy zakupu – co do zwrotu przez oskarżonego ceny sprzedaży, jego terminu, kwoty i okoliczności). Sąd odmówił także wiarygodności zeznaniom świadka w zakresie dotyczącym wydania mu samochodu marki B. bezpośrednio po zawarciu umowy w dniu 3 października 2012 roku z uwagi na brak racjonalnego wytłumaczenia dla faktu znajdowania się tegoż auta w dalszym ciągu na terenie posesji przy ul. (...) zamieszkałej przez oskarżonego M. S. w dniu 6 listopada 2012 roku. Brak było było natomiast podstaw do kwestionowania tych depozycji świadka, które dotyczyły przebiegu zainicjowanego przez niego procesu cywilnego, w trakcie którego M. S. zeznawał w charakterze świadka, a także tych, w których M. N. (1) wskazywał, iż przekazywał oskarżonemu informacje na temat zajęcia samochodu B. przez Komornika Pawła Pacyńskiego. Potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym (w tym również w uznanych za szczere wyjaśnieniach samego M. S.) znalazły z kolei te zeznania świadka, które dotyczyły okoliczności zwrotu przez niego oskarżonemu samochodu marki B. w październiku 2014 roku.
W oparciu o zeznania M. N. (1) Sąd wyprowadził wniosek o pozorności umowy sprzedaży samochodu marki B. o nr rej. (...) zawartej w dniu 3 października 2012 roku (o czym będzie mowa w dalszej części niniejszych rozważań), co przesądziło m. in. kwestię opisu czynu przypisanego w wyroku oskarżonemu M. S..
Dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie Sąd pominął zeznania świadka D. L., która relacjonowała okoliczności dotyczące zawarcia pomiędzy nią a oskarżonym umowy pożyczki w marcu 2012 roku, jako że zdaniem Sądu kwestie te nie miały bezpośredniego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, której przedmiotem była kwestia odpowiedzialności M. S. za zarzucany mu czyn zabroniony wypełniający dyspozycję art. 300 § 2 k.k.
Pozostałe zgromadzone i ujawnione na rozprawie dowody pozwoliły na zebranie informacji o oskarżonym oraz o okolicznościach czynu objętego opisem aktu oskarżenia. W dowodach z dokumentów nie można przy tym wskazać jakichkolwiek wewnętrznych sprzeczności czy niespójności, które stawiałyby pod znakiem zapytania sformułowane w nich wnioski, rodząc uzasadnione wątpliwości co do ich rzetelności i wiarygodności.
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że znaczna część postępowania dowodowego inicjowanego w przedmiotowej sprawie przez strony (zgodnie z treścią art. 167 § 1 kodeksu postepowania karnego w brzmieniu obowiązującym od daty 1 lipca 2015 roku) dotyczyła okoliczności faktycznych, które odnosiły się do transakcji sprzedaży przez oskarżonego samochodu marki B. M. N. (1), co miało miejsce w dniu 3 października 2012 roku. Jednocześnie część dowodów zawnioskowanych przez Prokuratora w akcie oskarżenia do przeprowadzenia na rozprawie przed Sądem dotyczyła zbycia przez oskarżonego samochodu marki B. w późniejszym okresie, już po tym, gdy doszło do zwrotu auta przez M. N. (1) w październiku 2014 roku. Także opis czynu zarzuconego M. S. (w szczególności zaś wskazanie dwóch miejsc popełnienia przestępstwa) wskazuje, iż de facto objął on dwie transakcje sprzedaży tego samego pojazdu – po pierwsze tę mającą miejsce w S. i uznaną następnie przez sąd cywilny za pozorną, po wtóre zaś tę dokonaną w Niemczech w późniejszym znacznie okresie, nie później jednak niż w dniu 14 stycznia 2015 roku, kiedy doszło do ujawnienia owej sprzedaży przez samego dłużnika.
Tak ujęty materiał dowodowy dał Sądowi podstawy do tego, by przesądzić w sposób pozytywny kwestię odpowiedzialności oskarżonego M. S. za zarzucany mu czyn zabroniony, tyle tylko, iż z pewnymi modyfikacjami w opisie inkryminowanego przestępstwa odzwierciedlającymi poczynione przez Sąd ustalenia faktyczne.
W niniejszej sprawie Sąd doszedł do przekonania, że oskarżony M. S., w dokładnie nieustalonym miejscu i czasie, lecz nie później niż w dniu 14 stycznia 2015 roku, działając w celu udaremnienia wykonania orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2012 roku (sygn. akt I C 581/10) zaopatrzonego w klauzulę wykonalności, uszczuplił zaspokojenie swojego wierzyciela – K. B. (2) w ten sposób, że dokonał zbycia pojazdu marki B. rok produkcji 2004 nr rej. (...), przy czym z uzyskanych w ten sposób środków finansowych nie dokonał spłaty w/wymienionego wierzyciela w całości ani w części, czym działał na szkodę pokrzywdzonej, wyczerpując dyspozycję art. 300 § 2 k.k.
Przyjęcie wskazanej kwalifikacji prawnej podyktowane było następującymi motywami.
Przepis art. 300 § 2 k.k. chroni dwa różne dobra prawne: prawidłowość (pewność) obrotu gospodarczego oraz powagę orzeczeń organów państwowych. Przepis ten chroni zasady uczciwego obrotu tak w aspekcie indywidualnych interesów majątkowych poszczególnych uczestników obrotu gospodarczego, jak i w aspekcie ponadindywidualnych interesów gospodarczych całego społeczeństwa. W szczególności chodzi tu o zapewnienie realizacji roszczeń wierzycieli, usankcjonowanych przez orzeczenia organów państwowych, w normalnym czasie i trybie, a więc o zabezpieczenie zgodnego z właściwymi przepisami przebiegu postępowań egzekucyjnych. Zachowanie się sprawcy przestępstwa określonego w art. 300 § 2 k.k. może przybrać różne formy wyliczone w tym przepisie, w tym m. in. formę zbycia składników swego majątku. Termin „zbycie” obejmuje wszelkie czynności rozporządzające (tj. czynności, przez które określony podmiot traci przysługujące mu prawo majątkowe). Obojętne są przy tym sposób i forma zbywania przez dłużnika składników swego majątku – może to być bowiem każda skuteczna czynność rozporządzająca, zdziałana pod tytułem odpłatnym.
Zasadnicze znaczenie ma przy tym kwestia ważności samego aktu zbycia, bowiem jeżeli akt zbycia, osadzający się na określonej czynności dłużnika, jest bezwzględnie nieważny, to zbycie nie dochodzi do skutku a prawo będące jego przedmiotem pozostaje w majątku dłużnika. W konsekwencji wierzyciel może dochodzić zaspokojenia swego roszczenia także z tego prawa. Takie zachowanie dłużnika z istoty rzeczy nie może doprowadzić do udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela. Nieważne akty zbycia można w świetle art. 300 § 2 k.k. traktować jako ważne tylko dotąd, dokąd nie wyjdzie na jaw pozorność aktu zbycia, bo tylko do tej chwili taki akt może udaremnić bądź uszczuplić zaspokojenie wierzyciela w takim samym stopniu jak akt ważny (tak: A. Zoll (red), Kodeks karny. Część szczególna (komentarz do art. 300), tom III, wyd. II).
Przedmiotem oddziaływania sprawcy przestępstwa określonego w art. 300 § 2 k.k. może być jedynie taki składnik jego majątku, który jest zajęty lub zagrożony zajęciem. Przez zajęcie należy rozumieć każdy akt procesowy właściwego organu, który odbiera podmiotowi swobodę w rozporządzaniu określonym przysługującym mu prawem majątkowym; chodzi tu przede wszystkim o czynności zajęcia dokonane w toku postępowania egzekucyjnego (np. przez komornika w postępowaniu egzekucyjnym i zabezpieczającym, w trybie kodeksu postępowania cywilnego). Stan zajęcia trwa przy tym dopóty, dopóki zajęcie nie zostanie uchylone w przepisanej formie przez właściwy organ lub nie upadnie z mocy samego prawa.
Gdy chodzi natomiast o zagrożenie zajęciem określonych składników mienia dłużnika to ma ono miejsce wtedy, gdy istnieje konkretne, realne niebezpieczeństwo ich zajęcia. Typową sytuacją ilustrującą stan zagrożenia zajęciem jest m. in. ta, gdy wszczęto już postępowanie egzekucyjne w celu wykonania orzeczenia organu państwowego (skierowane do majątku dłużnika).
Przestępstwo określone w art. 300 § 2 k.k. ma charakter skutkowy a kryminalizacją objęto tylko te postacie udaremniania egzekucji przez dłużnika, które prowadzą do oznaczonego skutku w postaci udaremnienia lub uszczuplenia zaspokojenia wierzyciela.
Przenosząc te uwagi na grunt rozpoznawanej sprawy w pierwszej kolejności rozważyć należało możliwość zakwalifikowania jako zachowania wypełniającego znamiona art. 300 § 2 k.k. działania oskarżonego M. S. polegającego na zbyciu pojazdu marki B. w dniu 3 października 2012 roku na rzecz M. N. (1). Zdaniem Sądu brak jest dowodów wskazujących na to, by opisane wyżej działanie oskarżonego wypełniło znamiona przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. z dwóch powodów.
Po pierwsze nie sposób uznać, by w dacie 3 października 2012 roku oskarżony M. S. miał już wiedzę na temat postępowania egzekucyjnego wszczętego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Skierniewicach – Pawła Pacyńskiego, bowiem z materiału dowodowego sprawy wynika, że dopiero w dniu 8 października 2012 roku oskarżony stawił się w kancelarii komorniczej (otrzymawszy powiadomienie o wszczęciu egzekucji) i złożył stosowne wyjaśnienia. Sam fakt wydania wcześniej przez Sąd Okręgowy w Łodzi w sprawie o sygn. akt I C 581/10 wyroku zasądzającego od oskarżonego na rzecz K. B. (2) określonej kwoty pieniędzy nie oznacza, że składnik majątku oskarżonego w postaci samochodu B. był już z tą chwilą zagrożony zajęciem w rozumieniu art. 300 § 2 k.k. (choćby z tego względu, iż nie było jeszcze wówczas wiadomym, czy wierzycielka wystąpi z wnioskiem o wszczęcie egzekucji skierowanej do majątku oskarżonego).
Po wtóre umowa sprzedaży samochodu B. zawarta w dniu 3 października 2012 roku miała charakter pozorny, w chwili zajęcia ruchomości przez komornika Pawła Pacyńskiego auto to znajdowało się nadal w dyspozycji oskarżonego, orzeczeniem z dnia 8 stycznia 2013 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach – Wydział Cywilny potwierdził fakt pozorności umowy sprzedaży, M. N. (1) zwrócił auto oskarżonemu, co oznacza, że do zbycia tegoż składnika majątku w ogóle nie doszło i pozostał on nadal w majątku M. S.. Gdyby w późniejszym okresie nie doszło także do kolejnego zbycia tego samego samochodu marki B. (o czym będzie w dalszej części mowa), to wówczas wierzycielka, tj. pokrzywdzona K. B. (2) mogłaby dochodzić zaspokojenia także z tego składnika majątkowego.
Sąd doszedł jednocześnie do wniosku, iż znamiona przestępstwa z art. 300 § 2 k.k. wyczerpuje natomiast późniejsze zachowanie M. S., polegające na sprzedaży samochodu marki B. po powrocie oskarżonego z Niemiec w sytuacji, gdy co najmniej od dnia 8 października 2012 roku oskarżony wiedział o toczącej się i skierowanej do jego majątku egzekucji (co pozwala przesądzić występowanie przesłanki „zagrożenia zajęciem”), a nadto od dnia 7 grudnia 2012 roku (kiedy podczas wizyty w kancelarii komorniczej odmówił przyjęcia odpisu protokołu zajęcia ruchomości m. in. w postaci samochodu B.) wiedział on wręcz o zajęciu przez komornika tegoż składnika majątku (co przesądza występowanie przesłanki „zajęcia mienia”). Oskarżony M. S. przyznał fakt zbycia samochodu B. przed datą spotkania z Komornikiem Sądowym – Tamarą Czerwińską w dniu 14 stycznia 2015 roku. Działanie oskarżonego – podjęte celem udaremnienia wykonania orzeczenia sądu cywilnego - doprowadziło przy tym do uszczuplenia zaspokojenia wierzycielki – pokrzywdzonej K. B. (2), co wynika z porównania stanu majątkowego oskarżonego oraz wysokości wierzytelności przysługującej pokrzywdzonej. Jedynymi składnikami majątku, z których możliwym było prowadzenie egzekucji wszczętej na wniosek K. B. (2), były dwie ruchomości: samochód V. (...) rok produkcji 1994 o nr rej. (...) oraz samochód B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...), a nadto udział w ½ niezabudowanej nieruchomości położonej w miejscowości L. i wycenionej na łączną kwotę 18.360 złotych. Zaspokojenie wierzycielki z samochodu V. (...) miało charakter częściowy i nieznaczny (w kwocie około 1.000 złotych) i nastąpiło poprzez przejęcie przez nią na własność tegoż auta, wobec bezskuteczności publicznej licytacji. Biorąc pod uwagę wysokość stwierdzonej wyrokiem sądowym wierzytelności przysługującej pokrzywdzonej (kwota główna to około 98.000 złotych) przyjąć należało, że nawet gdyby doszło do skutecznej egzekucji z udziału w nieruchomości przysługującego oskarżonemu M. S. (o wartości 9.180 złotych) to i tak zaspokojenie wierzycielki miałoby charakter jedynie częściowy. W pozostałej części pokrzywdzona mogłaby kierować egzekucję do pozostałych składników majątku oskarżonego, w tym również do samochodu marki B. rok produkcji 2004 o nr rej. (...), o ile oczywiście nie doszłoby do jego zbycia i uszczuplenia w ten sposób zaspokojenia K. B. (2). Na marginesie tylko warto wskazać, że całkowicie racjonalnym wydaje się działanie pokrzywdzonej polegające na zaniechaniu uiszczenia zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego do spraw oszacowania udziału w nieruchomości należącego do oskarżonego w sytuacji, gdy z uwagi na ogół okoliczności sprawy (udział ½ w niezabudowanej nieruchomości o pow. około 3600 m (( 2)), której pozostałymi współwłaścicielami są małoletnie dzieci oskarżonego) powodzenie egzekucji z tego składnika majątkowego jest w zasadzie niemożliwe.
Stosownie do poczynionych ustaleń faktycznych oraz dokonanej oceny prawnej w zakresie tego, iż de facto do relewantnego prawnie, tj. wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 300 § 2 k.k., zachowania oskarżonego M. S. doszło w istocie w nieustalonym miejscu i czasie, lecz z pewnością przed datą 14 stycznia 2015 roku, Sąd dokonał stosownej zmiany w opisie przypisanego oskarżonemu przestępstwa.
W stosunku do oskarżonego M. S. w zakresie zarzucanego mu przestępstwa nie ujawniono żadnych okoliczności wyłączających bezprawność lub znoszących poczytalność; oskarżony świadomie wybrał zachowanie sprzeczne z porządkiem prawnym i dlatego można postawić mu zarzut winy.
Rozpatrując kwestię wymiaru kary za czyn z art. 300 § 2 k.k. Sąd jako okoliczność łagodzącą potraktował jego dotychczasową niekaralność, działanie w ramach szczególnej sytuacji motywacyjnej (trudna sytuacja finansowa spowodowana z jednej strony koniecznością spłaty znacznego zadłużenia, z drugiej zaś problemami z wyegzekwowaniem zaległego wynagrodzenia od pracodawcy) a także przyznanie się oskarżonego do popełnienia zarzucanego czynu (choć pamiętać należy, że nie miało ono charakteru przyznania pełnego, gdyż nie kwestionując faktu zbycia oskarżony kwestionował jednak fakt swojej wiedzy o zajęciu przedmiotowego samochodu). Jako okoliczność obciążającą potraktowano z kolei rozmiar ujemnych następstw spowodowanych popełnionym przez oskarżonego przestępstwem w postaci uniemożliwienia pokrzywdzonej zaspokojenia przysługujących jej roszczeń (w znacznej kwocie około 98.000 złotych) z tego składnika majątku, z którego pokrzywdzona mogłaby się zaspokoić w stosunkowo wysokiej części, biorąc pod uwagę łatwość egzekucji z ruchomości w postaci samochodu oraz potencjalnej wartości (...) rok produkcji 2004.
Poruszając się w ustawowych granicach od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności Sąd uznał w konsekwencji, że cele kary zostaną w stosunku do oskarżonego osiągnięte przez wymierzenie mu kary 8 miesięcy pozbawienia wolności, a zatem – przy uwzględnieniu przewagi okoliczności łagodzących – kary oscylującej wokół dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Wbrew stanowisku wyrażonemu przez obrońcę oskarżonego nie zachodziły natomiast w niniejszej sprawie przesłanki do skorzystania z instytucji określonej w przepisie art. 37a k.k., dającej możliwość orzeczenia kary nie izolacyjnej, w odniesieniu do kary grzywny – z uwagi na trudną sytuację finansową oskarżonego, uzasadniającą przypuszczenie, że oskarżony nie uiści orzeczonej kary grzywny, w odniesieniu zaś do kary ograniczenia wolności – z uwagi na sytuację osobistą i rodzinną oskarżonego, w stosunku do którego nieracjonalnym byłoby ograniczanie jego dyspozycyjności w zakresie podejmowania się różnych prac dorywczych celem zapewnienia bieżącego utrzymania sobie i swojej rodzinie, a także celem spłaty istniejącego zadłużenia.
Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 k.k. Sąd warunkowo zawiesił M. S. wymierzoną karę pozbawienia wolności na okres 3 lat tytułem próby. W ocenie Sądu, po stronie oskarżonego występuje dodatnia prognoza kryminologiczna uzasadniająca przypuszczenie, iż oskarżony nie popełni więcej żadnego przestępstwa, a proces resocjalizacji przebiegnie pozytywnie w warunkach wolnościowych. Za dodatnią prognozą kryminologiczną przemawiają, zdaniem Sądu, przede wszystkim warunki osobiste oskarżonego – jego wiek, tryb życia, a także dotychczasowa niekaralność. W ocenie Sądu oskarżony działał w sposób oczywiście naganny, przestępny, lecz nie jest on osobnikiem zdemoralizowanym, co do którego koniecznym byłoby, aby proces resocjalizacji odbywał się w warunkach izolacyjnych. Jednocześnie Sąd uznał, że określenie długości okresu próby na czas trzech lat jest adekwatnym i koniecznym z punktu widzenia zrozumienia przez oskarżonego konieczności przestrzegania prawa. Dodatkową dolegliwością dla oskarżonego, a jednocześnie swoistym zabezpieczeniem interesów pokrzywdzonej (mającym nadto potwierdzić trafność pozytywnej prognozy kryminologicznej w stosunku do oskarżonego M. S.) jest orzeczenie względem oskarżonego – w oparciu o przepis art. 72 § 1 pkt 8 k.k. – zobowiązania do wykonania w okresie próby orzeczenia Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2012 roku sygn. akt I C 581/10. W przedmiotowej sprawie Sąd nie mógł uczynić zadość żądaniu oskarżycielki posiłkowej dotyczącemu zobowiązania oskarżonego do naprawienia wyrządzonej przestępstwem szkody poprzez zapłatę na jej rzecz kwoty 30.000 złotych stanowiącej – w jej ocenie – równowartość zbytego samochodu B. z uwagi na treść przepisu art. 415 § 2 k.p.k. oraz na to, że o roszczeniu pokrzywdzonej orzeczono już prawomocnie wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi w sprawie o sygn. akt I C 581/10, zmienionym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 3 sierpnia 2012 roku w sprawie o sygn. akt I ACa 561/12. Innymi słowy roszczenie pokrzywdzonej objęte jest wydanym wcześniej tytułem wykonawczym, zaś nałożenie na oskarżonego obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę kwoty stanowiącej równowartość zbytego mienia prowadziłoby do powstania dwóch tytułów egzekucyjnych obejmujących w istocie tę samą szkodę zaistniałą po stronie K. B. (2). Celem klauzuli antykumulacyjnej wynikającej z treści wskazanego wyżej przepisu jest niedublowanie tytułów egzekucyjnych, przy czym odnosi się to do każdego wypadku orzekania karnoprawnego obowiązku naprawienia szkody niezależnie od podstawy prawnej umożliwiającej wydanie takiego orzeczenia, a więc również do art. 72 § 2 k.k., tj. do zobowiązania do naprawienia szkody przy warunkowym zawieszeniu wykonania kary pozbawienia wolności. Niezależnie od tych wypada zauważyć, że oskarżyciel publiczny i posiłkowy nie wykazał w żadnej mierze wysokości szkody, której naprawienia żądał, w szczególności zaś nie została wykazana wartość zbytego przez oskarżonego samochodu marki B. (...) rok produkcji 2004 o nr rej. (...).
Stosownie do treści art. 628 k.p.k. Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowej K. B. (1) stosowną kwotę tytułem zwrotu wydatków poniesionych na ustanowienie w sprawie jednego pełnomocnika (pełnomocnik uczestniczył w czterech terminach rozprawy, zaś został ustanowiony w toku śledztwa - (300 złotych+420złotych+3x20% z 420 złotych), stosownie do treści § 12a ust. 1 pkt 2, ust. 2 pkt 3 i § 12d Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2013. 490 z późn. zm.).
Mając na względzie aktualną sytuację finansową i rodzinną oskarżonego M. S., a także obciążający go obowiązek zaspokojenia roszczeń pokrzywdzonej wynikających z wyroku sądu cywilnego najpóźniej do końca okresu próby, Sąd uznał, iż uiszczenie przez niego kosztów sądowych byłoby zbyt uciążliwe i dlatego w oparciu o przepis art. 624 k.p.k. zwolnił oskarżonego od tego obowiązku.
W związku z tym, że oskarżony M. S. korzystał w toku postępowania z pomocy obrońcy z urzędu, Sąd przyznał stosowną kwotę na rzecz adw. K. Śledzińskiego tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu (obrońca uczestniczył w trzech terminach rozprawy – (420 złotych + 2x20%z 420 złotych)+23%, stosownie do treści § 2 ust 3, § 14 ust. 2 pkt 3 i § 16 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. 2013. 461 z późn. zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Skierniewicach
Osoba, która wytworzyła informację: Katarzyna Wielichowska-Opalska
Data wytworzenia informacji: